Plan |
KLASA I
Brak zajęć
KLASA II
Brak zajęć
* zajęcia dodatkowe
** zajęcia odrabiane
Uwaga: osoby, które wypełnią deklarację udziału w zajęciach dodatkowych, mają obowiązek na nie uczęszczać.
|
|
Prefekci i Opiekunowie |
Opiekun:
Prefekci:
Opiekun:
Prefekci:
Opiekun: Dawid Carter
Prefekci: Dawid Carter Jr
Opiekun:
Prefekci:
Prefekci naczelni:
-
-
Kontakt - Prefekci
|
|
Zmieniacz Czasu |
Grudzień |
Nd |
Pn |
Wt |
Sr |
Cz |
Pt |
So |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | |
|
|
|
|
Bal świąteczno-sylwestrowy |
[ Za oknem skrzył się śnieg, a szron osiadł na drzewach jak koronki. Nikodem, który był znanym wszystkim zmarzluchem, siedział wygodnie w fotelu i patrzył, jak ogień radośnie buchał w kominku. W jednej ręce trzymając kubek z gorącą czekoladą, a w drugiej swoją ulubioną fajkę, czekał na Alojzego, który już dawno powinien był zjawić się w ich rezydencji. Tym razem nie dane im było spędzać świąt w Hogwarcie, co wyraźnie przybiło jego przyjaciela, którego od momentu, jak opuścili progi zamku, nie mógł zupełnie poznać. Wprawdzie nie mówił nikomu o swoich przypuszczeniach, ale poprzysiągł sobie, że jak tak dalej pójdzie, to będzie musiał zasięgnąć konsultacji w szpitalu św. Munga. W swojej magi-depresji Alojzy zachowywał się co najmniej dziwnie...
Pogrążony w tych rozmyślaniach Nikodem nie zauważył, że przysłowiowy wilk usiadł na kanapie, żeby nie rzec – legł na niej. Podał tylko czarodziejowi pewien pergamin, na którym złotym drukiem widniało słowo: ZAPROSZENIE.
– Ooo, od kogo to? – spytał Nikodem.
– A bo ja wiem? – odpowiedział smutno Alojzy.
– Jak to? Nie jesteś ciekawy, kto ciebie zaprosił? – przyjaciel zatroskał się nie na żarty.
– Jeżeli zaproszono cię na przyjęcie, to z pewnością przez nieporozumienie. Tylko żeby nie mieli do ciebie żalu, jeżeli będzie padał deszcz.
– Że co? – Nikodem nie mógł zrozumieć sensu tych słów, choć miał wrażenie, że gdzieś je już słyszał...
Nie czekając na Alojzego, który wyraźnie nie kwapił się, by rozpieczętować pergamin, zrobił to własnoręcznie.
– Patrz! Przecież to od Norki, Ariany i Lily! Zapraszają nas na bal świąteczno-sylwestrowy! – wykrzyknął radośnie Nikodem, choć nie w jego stylu było takie emocjonowanie się, ale wykrzesał z siebie to zachowanie, które zawsze uważał za przejaw co najmniej dziecinności, żeby nie powiedzieć, idiotyzmu, bo miał nadzieję, że zarazi pozytywną energią Alojzego.
Jednak jak się okazało, i bez tej egzaltowanej reakcji Nikodema, Alojzy ocknął się z letargu. Więcej, zaczął skakać i fikać, że potrącił kubek z czekoladą, ale nawet nie zwróciwszy na to uwagi, pobrykał wprost do zamku, zostawiając zdumionego Nikodema. Najpierw – pomyślał czarodziej – zachowywał się jak [...1...], a później nagle przemienił się w [...2...]. ]
Drodzy Czarodzieje!
Pragniemy Was zaprosić na bal świąteczno-sylwestrowy, który odbędzie się w Wielkiej Sali w tą niedzielę (30.12) o godz. 20:00. Mamy nadzieję, że zaszczycicie nas swoją obecnością i że wspólnie będziemy mogli pożegnać stary, a powitać nowy rok.
Czeka na Was prawdziwie magiczna zabawa!
[ WEJDŹ DO WIELKIEJ SALI ]
PYTANIE BONUSOWE
Jakich dwóch wyrazów zabrakło w powyższym opowiadaniu?
Odpowiadacie w komentarzach. Można zdobyć 20 galeonów. Macie czas do niedzieli do godziny 20:00.
Pozdrawiamy
Dyrekcja Hogwartu
Eleonora Malfoy
Ariana Luma
Lily Dayne
|
rzuć czar [4] |
|
|
Sieć Fiuu |
Zadaj pytanie Zgredkowi
Masz pytanie? Napisz do nas na szkolny kominek
pod numerem: 64699990
lub
na szkolną sowę
pod adresem: dyrekcja@hogwart.pl
Odpowiemy na wszystkie pytania dzielnych magów!
|
|
Wielka Sala |
WIELKA SALA
Oświetlały je tysiące świec unoszących się w powietrzu ponad czterema długimi stołami, za
którymi siedziała reszta uczniów. Stoły zastawione były lśniącymi złotymi talerzami i
pucharami. U szczytu stał jeszcze jeden długi stół, przy którym zasiadali nauczyciele.
[Kliknij na obrazek, aby wejść do Wielkiej Sali]
WIELKA SALA
REJESTRACJA NICKA
|
|
|
|